niedziela, 14 lipca 2013

Budy Zosiny

Budy Zosine? Jakie Budy? Nie ma takich! To znaczy do niedawna nie było... 
Ktoś jednak postanowił pomajstrować... Może sołtys ma żonę Zofię albo córkę Zosię? Co do nazwy historycznej czyli Budy Zosiny -  jeszcze w latach 70/80 na mapach i w dokumentach urzędowych funkcjonowała prawidłowa nazwa, która pochodzi od pobliskiej wsi Osiny - Budy Z Osiny.... 




W samej miejscowości czekają na nas dwie atrakcje: jedną jest niedokończony wiadukt nad drogą i nasyp pod niezrealizowaną linię CMK, a drugą cmentarz wojenny
 

Można to miejsce kojarzyć z telewizji z obchodów rocznicowych - niedawno był tu sam Prezydent RP 




Przejmujący widok... tyle grobów... wiele bezimiennych... tylko na jednym widnieje zdjęcie...




Grupa AK "Kampinos" została rozbita niedaleko cmentarza między Jaktorowem a dzisiejszym Międzyborowem przy próbie przedostania się przez tory kolejowe w kierunku lasów radziejowskich - w starciu z niemieckimi pociągami pancernymi nie mieli szans... Wcześniej przez długi czas stacjonowała w Puszczy Kampinoskiej, w której utworzyła namiastkę państwa o nazwie "Niepodległa Rzeczpospolita Kampinoska". Grupa była dobrze uzbrojona, stoczyła kilkadziesiąt zwycięskich bitew i potyczek z Niemcami zdobywając na nich nawet armaty. Niestety próby wysłania pomocy Powstańcom Warszawskim nie powiodły się, a wokół Puszczy zaciskała się niemiecka pętla...


Zainteresowanych tematem odsyłam do książki szczegółowo opisującej działania grupy oraz jej ostatnie starcie - 
 http://merlin.pl/Puszcza-kampinoska-Jaktorow-1944_Szymon-Nowak/browse/product/1,941942.html

2 komentarze:

  1. Proponuję przeczytać "Partyzanci Trzech Puszcz" są to wspomnienia Pilcha - Doliny. Bitwa w Budach Zosinych jest dokładnie opisana oraz przyczyny z jakich do bitwy doszło. Tej bitwy nie powinno być ani tego cmentarza.
    Ciekawostka, mieszkałem w tej wsi kilka lat, pamiętam opowiadanie sołtysa z lat 70 jak udało mu się uratować mieszkańców przed rozstrzelaniem przez Niemców. W czasie wojny też był sołtysem. Zdołał przekonać Niemców żeby puścili mieszkańców wioski wolno, kilku partyzantów w ten sposób też ocalało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tytuł znam i jak tylko kiedyś znajdę chwilę to na pewno do niego zajrzę. Książka, którą przytoczyłem wyżej również nie pozostawia złudzeń co do przyczyn i szans powodzenia tej bitwy...

      A pamiętasz jak nazywał się ten sołtys?

      Pozdrawiam

      Usuń