wtorek, 13 sierpnia 2013

Cytadela

Warszawska Cytadela jest dosyć mroczną pamiątką po rosyjskim zaborcy... Zbudowano ją po upadku Powstania Listopadowego i pierwotnie nazywała się Cytadelą Aleksandrowską. Trzeba przyznać, że olbrzymie mury oraz wysoka skarpa robią wrażenie nie do zdobycia. O rozmachu budowy niech świadczą liczby - na potrzeby fortyfikacji wyburzono 76 domów, zajęto ponad 64 tys. posesji oraz wysiedlono do 15 tys. okolicznych mieszkańców (Wiki)




Ze względu na fakt, iż na terenie cytadeli mieści się dziś Dowództwo Wojsk Lądowych większość terenu jest zamknięta. Zwiedzającym udostępniona jest Brama Straceń oraz budynek muzeum (słynny Pawilon X - pełnił funkcję więzienia śledczego), który wraz z otaczającym terenem jest obecnie remontowany.
Brama Straceń to miejsce, gdzie wykonywano wyroki śmierci na polskich działaczach narodowych - prowadzono ich wybrukowaną drogą poza mury, gdzie na stoku cytadeli czekała już szubienica... 



Do dziś zachowano jej resztki (umieszczone w poniższym obelisku) oraz symboliczne groby straconych patriotów. 



Kiedyś "porządku" strzegły takie konkretne lufy



a dziś wystarczą wypchane worki


Od północnej strony z cytadelą graniczy park, gdzie można zobaczyć m.in. cokół po pomniku z czasów PRL postawionym czczonym wtedy komunistycznym bojówkarzom (Hibnerowi, Rutkowskiemu i Kniewskiemu), a także inne ciekawe budowle





obok jest nawet źródełko
 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz